Niezbędnik survivalowca - kuchenka gazowa i EDC

Ekwipunek dźwigany codziennie – wieczny temat internetowych debat i sporów. Jednak ja chciałbym się w tym tekście skupić na aspekcie sprzętu, który przyda się w każdych warunkach, a przede wszystkim na wyprawie. Co więcej, jest to opcja wręcz kieszonkowa – no może plecakowa. Sprzęt survivalowca to tak naprawdę w większości przedmioty, które powinien każdy z nas posiadać, jadać np. na zwyczajny biwak czy po prostu na wyjazd. Przedstawione tu przedmioty są absolutnym niezbędnikiem, ale jednocześnie pozwalają na oszczędzenia sporej ilości miejsca w bagażniku. Kuchenka gazowa, nóż, zegarek, a może lampa naftowa? Zobaczcie, co proponujemy w naszym najnowszym poradniku zakupowym.

Kluczowy sprzęt survivalowy – latarki, kuchnia polowa i nocleg

Jak ocenić, czy przedmiot jest kluczowy i bardzo przydatny? To wychodzi “w praniu”. Najlepszy sprzęt to taki, który podczas wypraw się przydaje i nie żałujemy, że musimy go dźwigać na plecach. Pierwszym takim elementem jest źródła niezbędnego ciepła, dzięki któremu przygotujemy posiłek czy ciepłą herbatę – kuchenka gazowa. Wystarczy mała butla z iskrownikiem (dzięki temu nie zużywamy zapałek czy zapalniczki). Jeśli chodzi o kuchnię, to przyda się także mała menażka z turystycznym zestawem sztućców. Idźmy dalej, kolejnym punktem i chyba najważniejszym jest nóż. Dobre ostrze jest w stanie zapewnić pożywienie, pozwoli również na zbudowanie prostych konstrukcji czy ogólna pomoc w wyprawie. To najbardziej uniwersalne narzędzie, a mały rozkładany nożyk warto nosić ze sobą każdego dnia. Bym był zapomniał – absolutnie kluczowy jest także metalowy kubek, w którym przyrządzimy herbatę i inne smaczne wywary.

Karimata, śpiwór i folia NRC

Jeśli chodzi o nocleg, to stawiamy na absolutne minimum. Pierwsza sprawa to karimata, która zapewnia oddzielenie człowieka od chłodnej i zimnej powierzchni – jednocześnie będąc jakimś zamiennikiem materaca. Przyda się także folia ratunkowa NRC, która mimo skromnych rozmiarów może pomóc w sytuacji zagrożenia. Kolejnym elementem jest śpiwór. Stawiamy raczej na materiały syntetyczne i jednocześnie cieplejsze odmiany śpiworów. W razie cieplejszych nocy można się po prostu odkryć. Ryzykowanie wychłodzeniem przez słabą izolację jest naprawdę słabym pomysłem.

Odzież wodoodporna i akcesoria

Czas na część odzieżową. Oprócz oczywistej bielizny czy t shirtów przyda się odzież wodoodorna. Kurtka i spodnie przeciwdeszczowe to absolutna podstawa, bo aura nie rozpieszcza, a nie ma nic gorszego nic być na zewnątrz kompletnie przemoczonym. Należy także zadbać o buty trekkingowe, które będą dobre na każde warunki pogodowe. Muszą mieć wysoką cholewkę, dobrą membranę i wysoką oddychalność. Poza tym należy wyposażyć się w całą gamę mniejszych przedmiotów. Przydadzą się dwie latarki – jedna większa druga mniejsza (może też być czołówka). Również użyteczny będzie zestaw krzesiwo+zapałki oraz tabletki do uzdatniania wody.

Nie zapominajmy, że w zależności od pory roku, można także zabrać ze sobą czapkę, szalik i inne dodatkowe elementy garderoby. Ważne jednak jest, by zachować umiar, by wszystkie przedmioty zmieściły się w normalnej wielkości plecaku.

[Głosów:1    Średnia:5/5]

BRAK KOMENTARZY

ZOSTAW ODPOWIEDŹ